Zastanawialiśmy się nad tym wielokrotnie: czym powinien być reportaż ślubny.
Zanim zaczeliśmy fotografować uroczystości ślubne zawodowo, przez dwa lata zadawaliśmy sobie to pytanie oglądając czyjeś zdjęcia: czego sami będziemy szukać robiąc zdjęcia w trakcie reportażu ślubnego – innymi słowy jak uniknąć bolesnej w tym zawodzie sztampy.
Nie satysfakcjonuje nas opinia, która generalnie przeważa na stronach fotografów ślubnych: niepowtarzalne chwile.
To trochę banalne, każda fotografia to jakaś chwila. O niepowtarzalności zdjęcia palety z cieniami podczas przygotowań Panny Młodej nie będziemy się wypowiadać.
Dla nas wyjątkowość reportażu ślubnego tworzą ludzie, ich emocje oraz tło.
Teraz od końca: tło to wszystko to, co dzieję się obok lub za plecami Panny Młodej – z punktu czysto ludzkiego – bezcenne, ponieważ Ona nie ma szans tego zobaczyć poza momentem patrzenia w lusterko (ale wtedy nie widzi z kolei innych rzeczy – z boku lub dziejących się przed jej oczami).
Praktycznie – jedyna szansa to zdjęcia. Część dnia Ceremonii Ślubnej jest oczywiście podobna – przygotowania, przybieranie samochodu, Błogosławieństwo Rodziców, droga do Kościoła, Ceremonia, Życzenia, przyjęcie Weselne… natomiast dla nas najistotniejsze jest to co różni każdą kolejną Ceremonię: ludzie i ich emocje.
Główni bohaterowie dnia – Ona i On czy ich Rodzice, Rodzina, przyjaciele. Interakcje pomiędzy nimi, drobne gesty, które okazują się być bardzo ważne i odzwierdziedlające stosunki i relacje pomiędzy ludźmi.
To one są właście momentami reportażu – niepowtarzalnymi chwilami.
Oczywiście – zakładanie obrączek jest ważne, moment przysięgi też, ale emocje na twarzach rodziców, łzy w oczach mamy czy babci, widoczne uczucia – często zaskakują potem Młodą Parę.
Tak samo jak to, że w momencie składania przysięgi trzymając się za dłonie pod stułą głaskali się.
Nie pamiętają tego do chwili, gdy zobaczą na zdjęciu. Jest za dużo emocji, które przytłaczają im wspomnienie takich momentów.
Czyli zdjęcia – bezcenne – pod warunkiem budzenie uczuć, przywoływania tak osobistych emocji i wspomnień. Momenty, dzielone z drugą osobą chwile – często jedne z najważniejszych z życia tych ludzi.
Wyjątkowych – bo każdy z nas jest wyjątkowy, niepowtarzalny i inny. I tego zawsze chcielibyśmy szukać zdjęciami. LUDZI.
2 Comments
Add comment Cancel reply
This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.
Marzę o takich zdjęciach ze ślubu. To, że zdjęcia wykonane w studiu fotograficznym, na tle doryckich kolumn i obrazu “przodka” są sztuczne, sztampowe i wręcz absurdalne jest dla mnie oczywiste. Zdjęcia, które zobaczyłam na Pana blogu szczerze mnie urzekły. I wzruszyły. Uchwycenie uczuć, tych niepowtarzalnych i spontanicznych. Decydujący moment. Cartier Bresson.
Fotografujemy tylko ludzi i rzeczy jakie są – może w tym tkwi magiczna prostota tych zdjęć 🙂 bardzo dziękujemy za ciepłe słowa i pozdrawiamy!