29 sierpnia to dla nas szczególna data, ponieważ właśnie tego dnia, 22 lata temu, zostaliśmy mężem i żoną. Wiedzieliśmy, że ten termin zajmiemy tylko pod warunkiem, że trafi do nas wyjątkowa Para. Kiedy Ola z Jankiem zasiedli przy naszym stole, aby porozmawiać o swoim ślubie, wiedzieliśmy że:
– nasze serca należą do Oli oczu
– od tej Pary bije dobra energia
– ten ślub, to będzie sztos
I tym sposobem mieliśmy ogromne szczęście, towarzyszyć tej wyjątkowej Parze w dniu ich ślubu 🙂

W tak zwanym międzyczasie dziewczyny z Art of Wedding, tylko podsycały naszą ciekawość, wrzucając nam informacje: “Będzie suknia od Zienia”! albo: “będą rozpuszczone włosy, szlafroczki i apartament Książęcy w Pałacu”! No i tak przebieraliśmy nogami ze zniecierpliwienia, aż wreszcie nadszedł ten dzień!

I zupełnie jak 22 lata temu, pogoda płatała figle, ale w tym właściwym momencie wyszło słońce! Było mnóstwo śmiechu (tu duży udział mieli niezawodni świadkowie!), łzy wzruszenia lały się strumieniami- mieliśmy oczy dookoła głowy, aby wszystkie wyłapać 😉

Dekoracje były bardzo klasyczne, stylowe i ponadczasowe, ale z lekkim pazurkiem. Suknia od Zienia… to cóż… suknia od Zienia – więcej słów nie trzeba- klasa sama w sobie! Janek również postawił na klasykę – czarny smoking.

Olu, Janku- bądźcie szczęśliwi conajmniej tak, jak my! A może nawet bardziej, niech Wam będzie 😉

organizacja: Art of Wedding
miejsce: Pałac Mała Wieś 1786 – Hotel / Restauracja Stara Wozownia / Nowa Oranżeria
dekoracje: Rock&Flowers
krzesła: RAJT (hale namiotowe, namioty)
makijaż: Patrycja Tyszka-Ksepka
fryzura: Fashion Hair Club
oświetlenie: LightDeco
suknia: ZIEŃ
smoking: Balamonte
szlafroczek Panny Młodej: Intimissimi
szlafroczek świadkowej: victoria’s secret
zespół: Nocny Koncert Cover Band
film: RK Wedding